Rzeka Bug jesienią
Rzeka Bug jesienią / 36 x 23 cm / 2025 / akryl na tekturze introligatorskiej Zastanawiam się czasem, czy my ludzie lubimy drzewa rzeczywiste, takie które są wokół nas. Czy raczej te gdzieś indziej, kiedy jesteśmy na wyjeździe, bo np. taki liść jak spadnie to tam a u nas najlepiej aby było puściutko i czyściutko... Chociaż drzewa na zdjęciu czy obrazie są jeszcze lepsze, żadna gałąź czy liść nie spadnie, to gwarantowane, stan idealny. Maluję te drzewa i jest mi czasami tak smutno gdy nie udaje się uratować tych co są. Dziś jest taki dzień, dzień bezradności, dzień w którym po raz kolejny zdaję sobie sprawę, że ustawa o ochronie przyrody nie działa. :(